Właśnie ukazało się wznowienie debiutanckiej powieści „Performens” Karoliny Wilczyńskiej w formie ebooka. Papierowy nakład został wyczerpany, pora na nowe technologie.
„Performens” ukazał się w trzech formatach, więc może być czytany nie tylko na czytnikach ebooków, ale i na tabletach, komputerach, telefonach. Autorka liczy na przełamanie dwóch stereotypów: że ebooki w naszym kraju nie są popularne oraz że kobieta nie ma szans na rynku publikacji elektronicznych. Oczywiście podchodzi do tego wyzwania z pasją
***
O „Performensie”:
Czego chciała? Pomników dla tych, których dusze umarły. Jednak ta ziemia, która miała być spełnieniem jej marzeń, przestała być jej ziemią.
Młoda kobieta porzuca życie w mieście, wybiera wiejski dom na rozstajnych drogach i … rozpoczyna się niesamowita opowieść. Opowieść, która zaskakuje czytelnika, bowiem nie wiadomo, co się wydarzy za chwilę i co się będzie działo dalej. Opowieść, która wciąga, bowiem jest nieprzewidywalna, zaskakująca i niebanalna.
Dobrze podpatrzone środowisko wiejskie, ułomności ludzkie (podobne i na wsi, i w mieście), świetnie opisane dojrzewanie młodego chłopaka, pragnącego wyrwać się ponad przeciętność. I ona – kobieta, która chciała dobrze, a stworzyła … performens.
Maria Ulatowska, autorka książek: „Pensjonat Sosnówka”, „Sosnowe dziedzictwo”, „Domek nad morzem”
Kobieta, sfrustrowana pogonią za pieniądzem i doskonałością w biznesie, przeprowadza się na wieś, aby żyć w zgodzie ze sobą i naturą. Znacie? Otóż nie. U Karoliny Wilczyńskiej nic nie jest takie jak w popularnych ostatnio książkach o sielskiej wiejskiej egzystencji. Pisarka z niezwykłym znawstwem psychologii i stosunków międzyludzkich pokazuje jak marzenia zderzają się z rzeczywistością, jak wynaturzają się idee. „Performens” to książka realistyczna i symboliczna jednocześnie, to lektura pasjonująca i przejmująca do szpiku kości, niejednoznaczna, odzierająca ze złudzeń, a zarazem ukazująca piękno świata, dająca nadzieję.
Magdalena Zimniak, autorka książek: „Willa”, „Pokój Marty”
***
O autorce:
Karolina Wilczyńska (ur. 1973 r.) – zodiakalna Panna i numerologiczna jedenastka. Przede wszystkim kobieta, ze wszystkimi zaletami i wadami tej płci. Prowadzi podwójne życie – w jednym jest prezesem własnej fundacji, trenerką, terapeutką i wykładowcą uniwersyteckim, w drugim – żoną, matką nastolatka i właścicielką jamnika z charakterem. Często zastanawia się, które z tych żyć wymaga więcej zorganizowania, cierpliwości i energii. Posiada dar nieograniczonego rozciągania czasu i dzięki temu w wolnych chwilach haftuje, ozdabia przedmioty techniką decoupage’u i tworzy biżuterię, rozmyślając przy tym o rzeczach ważnych i błahych. Z tych rozmyślań powstają historie, które potem opisuje.
Uwielbia słoneczniki i bursztyny, nie znosi chamstwa, bezmyślności i braku tolerancji. Przez świat podąża z nieustającą wiarą w dobro i sprawiedliwość, znosząc z godnością spotkania z mniej sympatyczną częścią ludzkości. Stara się zachować jak najwięcej z dziecięcej części swojej natury, dzięki czemu ma nadzieję nie stać się obojętną na los innych. Idzie przez życie w glanach lub boso zależnie od tego, kogo i co spodziewa się spotkać. Najważniejszy dla niej jest człowiek (nie mylić z tłumem i ciżbą). Widok bezmyślnych ludzkich oczu, chamstwa i głupoty powoduje u niej długie okresy melancholii.
Z niegasnącym zainteresowaniem słucha ludzkich historii. Każdy może opowiedzieć jej swoją pisząc na adres: list@karolinawilczynska.eu.
Tutaj można kupić „Performens” >>>
Strona internetowa Karoliny Wilczyńskiej www.karolinawilczynska.eu
Profil na Facebooku >>>
3,480 total views, 1 views today