Wziąć dwanaście miesięcy, obmyć je dobrze do czysta
z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku
i podzielić każdy miesiąc na 30 lub 31 części,
tak żeby zapasu starczyło na cały rok.
Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie
biorąc po jednej części pracy
i dwie części wesołości i humoru.
Dodać do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu,
łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu.
Następnie masę tę polewa się obficie miłością.
Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości
i podawać je codziennie z pogodą ducha
i porządną filiżanką ożywczej herbaty…
Catherina Elizabeth Goethe – matka poety (1731-1808)
2,665 total views, 1 views today