Czyli o tych co zwierzakowi ostatnią kromkę chleba oddadzą
Monika Krokosz-Perkowska
Galopem ku wolności
Dlaczego ratujesz konie?
Pragnę im ofiarować odrobinę szczęścia i wolności, zasłużyły na to. Przez wiele lat pracowały ciężko na Torze Służewieckim, nigdy nie galopowały po łące i nie jadły zielonej trawy. Większość czasu spędzały w stajni, a jedyną ich rozrywką były wyścigi, do których zmuszali je ludzie, dając w zamian pełną miskę, siano, liczne urazy, a na koniec rzeźnię lub sprzedaż w inne mało przytulne miejsca.
………………………………………………………………………………………………………………………………………
Katarzyna Biernacka
W imię godności i prawa do życia
Dlaczego zdecydowałaś się zmienić swoje dotychczasowe życie?
Ponieważ doszłam do wniosku, że nie trzeba zabijać, żeby żyć. Nie jem ciał zabitych zwierząt, czyli szynek, kiełbas, kotletów i innych produktów zwierzęcych. Nie muszę pić mleka, ani zjadać jajek. Mogę do życia wykorzystywać wiele produktów roślinnych. Nigdy nie chodzę głodna, nie jestem też słaba i chorowita, choć wielu zwolenników tradycyjnego odżywiania twierdzi, że bez mięsa nie da się żyć, a jego niejedzenie osłabia ciało i umysł.
………………………………………………………………………………………………………………………………………
Anita Wesołowska
Szydłowiecki anioł
Spotyka je na ulicy, w lesie, w schronisku, na działkach, przed supermarketem…. Są głodne, brudne, zarobaczone, chore, wystraszone i smutne. Każdy z nich, gdyby mówił ludzkim głosem, opowiedziałby swoją niewesołą historię. Byłaby to opowieść o wierności i bezinteresownej miłości, która natrafiła na mur obojętności, braku zrozumienia i niechęci, a wielokrotnie również na okrucieństwo i sadyzm.
3,072 total views, 1 views today